poddasze
Wrzucam trochę zdjęć z poddasza. Dużo jeszcze bałaganu jeszcze ale zaczyna sie to dość szybko zmieniać ostatnio. Kiedy glazurnik skończył swoje postanowoliśmy dalej działać sami. Układanie paneli okazało się proste jak drut, nawet wyrzynarkę obsługuję już niczym profesjonalista;) Malowanie całego parteru już za nami, choć myślałam, że już zawsze będę stać na drabinie z wałkiem w dziwnej pozycji... Pomalowaliśmy wszystko 5 razy - dwa razy emulsja mostkująca i gruntująca zarazem i trzy razy biała lateksowa. Wreszcie mogliśmy pościągać folie z okien i podłóg i znów jest milutko i ładnie:)Teraz czas na tapetowanie - jeśli ktoś ma jakieś cenne rady w tym temacie to chętnie skorzystam, nie za bardzo wiem jak się za to zabrać. Będziemy tapetować korytarz na dole i wiatrołap. Trzymajcie kciuki.
To sypialnia nad garażem
garderoba przy sypialni
sypialnia z drugiej strony
sypialnia od strony wejścia
gabinet nad garażem, na prawo wejście do sypialni, na zdjęciu wygląda tak, jakby się tam wejść nie dało ale to złudzenie, na domowe biuro naprawdę w zupełności wystarczające pomieszczenie
widok z piętra na półpiętro
zabudowa okna dachowego nad schodami, jest malutkie ale nieocenione, daje cudowne światło na całą klatkę schodową i korytarz na górze, polecam wszystkim
jeden z bliźniaczych pokoi nad wykuszem - zmienialismy ścianki działowe na górze, od prawej na piętrze jest łazienka, potem pralnia, potem pokój z wyjściem na balkon, drugi pokój z wyjściem na balkon, pokój z wielkim oknem na ogród i jeszcze garderoba z wejściem z korytarza
ten sam pokój od wejścia
i z korytarza
dalej ten sam
To właśnie ta garderoba z wejściem z korytarza 150 cm szerokości
i łazienka na górze - pod umywalkami, przy wannie i między miskami będą szafki
po lewej wejście z łazienki do pralni - jest mała lecz nieoceniona, pomieści pralkę, zlew gospodarczy i suszarki napranie
czeka na montaż drzwi łamanych i doczekać się nie może...
widok na korytarz z półpiętra
widok na klatkę schodową z parteru
Czekamy już na drzwi wewnętrzne i schody, zobaczymy co z tego wyjdzie.
pozdrawiam